Kto z nas nie lubi naleśników? Będąc na diecie wiele razy miałam ochotę po nie sięgnąć, ale zawsze kojarzyły mi się z dużą ilością mąki i cukru. Na szczęście nic straconego, bo oba składniki można spokojnie zastąpić zdrowszymi zamiennikami np. otrębami lub płatkami owsianymi, miodem. Tym razem jednak do naleśników wykorzystałam odżywkę białkową. Mimo, że brzmi to jak gadżet z szafki kulturysty jest ona naprawdę przydatna w życiu i z powodzeniem zastępuje np. cukier. Moja wariacja na temat naleśników to białkowe placuszki z białym serem i musem z kiwi.
Składniki:
(na jedną porcję – 2 naleśniki)
- jajko, 1 szt.
- jogurt naturalny, 1 łyżeczka
- odżywka białkowa, 10 g (ja użyłam smaku karmelowego)
- ser biały chudy, 100 g
- płatki migdałów, suszone jagody goji
Mus z kiwi:
- kiwi, 1 szt.
- jogurt naturalny, 1 łyżka
- miód gryczany, 1 łyżeczka
- sok z połowy limonki
Wykonanie:
Oddzielamy żółtko od białka. Żółtko ucieramy z łyżeczką jogurtu i odżywką białkową. Białko ubijamy na sztywno i dodajemy do masy. Rozgrzewamy mocno patelnie beztłuszczową i wylewamy masę naleśnikową. Smażymy na bardzo małym ogniu pod przykryciem (ok. 2 min z każdej strony). Mus: kiwi, jogurt i miód miksujemy. Na gotowe naleśniki nakładamy biały ser i polewamy musem z kiwi. Posypujemy płatkami migdałów i suszonymi jagodami goji.
Odżywki białkowe to nic innego jak izolat białka serwatkowego, który korzystnie wpływa na nasze mięśnie, ale także na spalanie tkanki tłuszczowej. Dostępne są w wielu wariantach smakowych (czekolada, wanilia, karmel, owocowe) dlatego możemy je wykorzystać zarówno do przygotowania proteinowych koktajli jak i zamiennik cukru w wielu potrawach. Dzięki bardzo niskiej zawartości węglowodanów i tłuszczy mogą nam pomóc np. w komponowaniu dietetycznych kolacji.
3 uwagi do wpisu “Słodkie naleśniki bez mąki!”